Influence Marketing – czyli jak wypromować szkołę dzięki popularności innych [+ 3 CASE STUDIES]
Kojarzysz katastrofę górniczą w Copiapó w Chile? 33 górników zostało uwięzionych 625 metrów pod ziemią w komorze górniczej aż na prawie 70 dni! Wychodząc na powierzchnię, mieli na sobie specjalnie zaprojektowane okulary przeciwsłoneczne firmy Oakley, które chroniły ich przed utratą wzroku. Przypadek?
Ponadto dla uwięzionych górników
NASA przygotowała specjalny jadłospis, irlandzka firma
Mincon, zaprojektowała i wykonała wiertło, dzięki któremu wydrążono otwór, przez który kontaktowano się z górnikami, a firma kurierska
UPS przyspieszonym trybem je dostarczyła. Co więcej kluby piłkarskie
Real Madrid i
Manchester United zaprosiły mężczyzn na swoje mecze,
Coca-cola poczęstowała ocalonych już górników swoim napojem.
Pewnie zastanawiasz się, dlaczego właściwie o tym piszę na blogu LangLion. Chcę pokazać Ci, jak skutecznie i oryginalnie możesz promować swoją szkołę. Firmy, które wymieniłam powyżej wykorzystały fakt, że wydarzenie było obserwowane przez miliony ludzi na całym świecie.
Za to Ty, codziennie masz okazję do wykorzystania współpracy z Influencerami, którzy spowodują, że Twoją szkołę językową poznają miliony.
Kim jest Influencer?
Jest to znana, wpływowa osoba z branży (lub nie), która oddziałuje na swoich odbiorców i może łatwo zarekomendować i przekonać ich do zakupu Twojego produktu/usługi. Influence marketing zakłada współpracę między markami, a takimi właśnie osobami, by odnieść obopólne korzyści.
Dlaczego to działa?
Współcześnie bardzo trudno jest się wyróżnić i przebić przez komunikaty reklamowe innych marek. Reklama w postaci wyskakujących okienek często blokowana jest przez specjalne wtyczki. Facebook ogranicza bezpłatne zasięgi. Na pomoc przychodzi
człowiek.
Nie od dzisiaj wiadomo, że rekomendacje są najskuteczniejszą reklamą. Żadna kampania reklamowa czy ulotka, nie zastąpi prawdziwej osoby, która skorzystała z Twojego kursu językowego i go sobie chwali.
Wszystko opiera się na zaufaniu i autentyczności.
Zmiana na Digital?
Obecnie najpopularniejsza jest współpraca z
Digital Influencerami. Nie trzeba docierać do „celebrytów z salonów”, a wystarczy zajrzeć do Internetu.
Eksperci social mediów, popularni YouTuberzy, blogerzy czy po prostu znane osoby z branży to współczesne topowe gwiazdy. To oni generują angażujące treści, milionowe zasięgi i tysiące komentarzy. Nie musisz skupiać się na tych najbardziej znanych (przez promowanie wielu marek, zmniejszają zaufanie do odbiorców, którzy pytają
czy to kolejne przemycenie reklamy?). Dlatego warto rozpocząć współpracę z mniejszymi, którzy mają bezpośredni wpływ na Twoją grupę docelową.
Jaką formę wykorzystać?
Najskuteczniejszą według mnie praktyką jest
lokowanie produktu (product placement), jak w przypadku wspomnianych na początku okularów firmy Oakley (wykorzystanie
Real-Time Marketing, czyli marketingu w czasie rzeczywistym). Standardowo gwiazda wykorzystuje promowany produkt, np. kosmetyki i robi sobie z nimi zdjęcie, a potem go recenzuje.
Szkoły językowe mogą pokusić się o
rekomendację kursu językowego. Celem współpracy jest rozbudzenie emocji i w efekcie wezwanie do działania, czyli wykupienie lekcji w Twojej szkole.
Kolejnym pomysłem może być współpraca polegająca na testowaniu usługi/produktu,
zaprezentowaniu jego funkcji (możesz to wykorzystać jeśli masz np. narzędzie do nauki języków obcych).
Dosyć łatwym sposobem jest
promocja wydarzenia, dokumentowanie procesu przygotowań, a później relacja z eventu czy opinia na temat szkolenia.
3 Case studies
1. Michał Szpak i Instytut Colina Rose
Pierwszym przykładem jest współpraca Instytutu Colina Rose (szybkiangielski.pl) z „tradycyjnymi gwiazdami”. Na stronie znajduje się nawet specjalna zakładka
OPINIE KLIENTÓW-GWIAZD. Firma reklamuje kursy językowe poprzez opinie znanych osób (na pewno widzieliście banery z Michałem Szpakiem i reklamę w warszawskich autobusach).
2. Patryk Grudowicz i Lang LTC
Ostatnio pojawiła się interesująca (dla wszystkich fanów zwycięzcy TOP MODEL) informacja, o tym, że Patryk Grudowicz uczy się angielskiego. Nie byłoby to dla Ciebie ciekawe, gdyby nie informacja w jakiej szkole. Artykuł
TOP MODEL PATRYK GRUDOWICZ UCZY SIĘ ANGIELSKIEGO W LANG LTC pojawił się na blogu szkoły, a na Facebooku zostało opublikowanych kilka postów z nowym uczniem. Lang LTC reklamuje współpracę w social mediach i jednocześnie profile modela (23 739 polubień na Facebooku).
Model na swoim profilu na Instagramie, który obserwuje
280 tysięcy fanów, wstawił specjalny post z lekcji w Lang LTC. Zdjęcie zyskało niezwykłą popularność: powyżej 30 tysięcy polubień, ponad 120 komentarzy (w tym pytanie jak ocenia szkołę, czy jest efektywna).
3. Charlize-mystery i Academy of New York
Charlize-mystery to jedna z pierwszych blogerek modowych w Polsce. Pewnie nie przyszłoby Ci do głowy, żeby współpracować z branżą modową. A jednak pewna szkoła językowa się na to zdecydowała. Dlaczego? 56,1 tysięcy obserwujących na Instagramie, 43 512 polubień na Facebooku…liczby mówią same za siebie.
Karolina Gliniecka, bo tak nazywa się autorka bloga, napisała artykuł
PROSTE SPOSOBY NA NAUKĘ ANGIELSKIEGO, w którym wspomniała w pierwszym punkcie zajęcia z native speakerem w szkole Academy of New York. Była to niejako relacja z wizyty w szkole, ponieważ blogerka uczęszczała tam na zajęcia.
Wcześniej pojawił się też post na temat szkoły na Facebooku, który wygenerował spore zainteresowanie.
Artykuł zyskał
44 komentarzy na blogu, 61 polubień i kilka komentarzy na Facebooku. Miesięcznie blog jest odwiedzany przez tysiące użytkowników – należy to przemnożyć przez dziesiątki znajomych na Facebooku, którzy zobaczyli polubienia i przypadkowych gości.
Ku mojemu zaskoczeniu znalazłam nawet
portal dla influencerów, gdzie znajdują się porady jak zacząć i plotki oraz miejsce, w którym łatwo nawiązać współpracę z blogerami
whitepress.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak Twoja szkoła językowa może zyskać przewagę dzięki mediom społecznościowym, to pobierz bezpłatnego ebooka o social mediach dla szkoły językowej, zawierający ponad 40 stron praktycznej wiedzy i sprawdzonych strategii.