Wszystko, co chcieliście wiedzieć o mailingu w szkole językowej, ale baliście się zapytać.
1. Czy mailing jest w ogóle skuteczny?
Internauci ciągle są bombardowani mailami reklamowymi, dlatego coraz mniej chętnie je otwierają. Mimo to e-marketerzy są zgodni: mailing może przynieść dobre efekty, o ile będzie stosowany w sposób przemyślany, kreatywny i zgodny z zasadami sztuki.
2. Czy mnie na to stać?
Na rynku dostawców narzędzi do mailingu jest spora konkurencja. Dlatego firmy świadczące te usługi obniżają ceny, a nawet dają możliwość przetestowania ich za darmo. Niektóre z nich udostępniają opcję wysyłania maili nawet na 1000 adresów bez żadnych kosztów. Przy większych wysyłkach wysokość opłat jest na ogół dostosowana do potrzeb danej firmy, dlatego prawie zawsze można znaleźć odpowiednią dla siebie taryfę.
3. Jak tworzyć maile, którym nie sposób się oprzeć?
- Nadawca: opisz go tak, by był wiarygodny i budował renomę marki. Najczęściej w polu nadawcy wpisuje się imię i nazwisko osoby albo nazwę szkoły, ewentualnie połączenie obu tych wersji, czyli „Paweł Sołtys z Super Language School”.
- Temat: od tego jak go sformułujesz zależy, czy mail będzie w ogóle przeczytany. Staraj się by był intrygujący, odnosił się do treści wiadomości, wskazywał na korzyść, którą może odnieść osoba po otwarciu maila, był spersonalizowany (programy dają takie możliwości) i… miał nie więcej niż 5-6 słów. Brzmi skomplikowanie? Tak, tworzenie dobrych tematów nie jest proste, ale można się tego nauczyć!
- Dodaj grafikę: zadbaj o atrakcyjny i spójny z identyfikacja wizualną szkoły szablon mailingu, a także zamieść w nim zdjęcie czy rysunek komponujący się z treścią.
- Treść: pisz zwięźle, najważniejsze informacje umieść na samym początku maila i używaj języka korzyści, czyli zawsze staraj się odpowiadać na pytanie klienta „co będę miał z tego, że skorzystam z usług tej szkoły?”.
- Call to action: wysyłany przez ciebie mail ma zachęcić do wejścia na twoją stronę. Zawsze zamieszczaj w nim wyraźny call to action, najlepiej tylko jeden i w formie graficznej (przycisku).
4. Jak zgodnie z prawem zebrać bazę adresów e-mail?
Najlepiej zacząć od zamieszczenia formularza zapisów na newsletter na naszej stronie www (np. w formie okienka pop-up) oraz na fanpage na facebooku (w formie specjalnej aplikacji). Skuteczne jest również organizowanie konkursów i udostępnianie jakichś materiałów (np. e-booka) w zamian za adres e-mail i zgodę na otrzymywanie maili. Można też kupować z zaufanych źródeł bazy danych z adresami mailowymi, ale w ten sposób pozyskamy adresy przypadkowych osób. Natomiast lepiej unikać pozyskiwania maili od podejrzanych firm czy osób np. poprzez serwisy aukcyjne. Niestety prawdopodobieństwo, że ktoś z takiej bazy danych zapisze się do nas na kurs jest niewielkie.
Budując bazy adresowe zwracaj uwagę na to, że wszystkie kontakty, które zgromadzisz, muszą być „podparte” zgodą na przetwarzanie danych osobowych i otrzymywanie informacji marketingowych. W wiadomości, którą wysyłasz powinna być też dostępna opcja łatwego wypisania się z mailingu. Bazy danych osobowych muszą być też odpowiednio przechowywane.
5. Skąd mam wiedzieć, czy mój mailing jest skuteczny?
Tworzenie skutecznych mailingów to przede wszystkim kwestia wprawy, a tę osiąga się z czasem, ćwicząc i korygując błędy. Dlatego nie bój się eksperymentować i twórz np. dwie wersje mailingu, a następnie sprawdzaj rezultaty swoich działań. Narzędzia dostępne na rynku mają na ogół rozbudowane moduły raportowania. Wystarczy je przeglądać, żeby wiedzieć, które maile odniosły najlepszy efekt.
Korzystałeś już z mailingu i masz doświadczenie, którym chciałbyś się podzielić? Napisz o tym w komentarzach.