Naszym zdaniem nawet najbardziej nowoczesne narzędzia do nauczania nie zastąpią szkół i nauczycieli – zwłaszcza w kwestii języków obcych. Natomiast efektywną metodą kształcenia jest połączenie tradycyjnych lekcji w klasie z rozwiązaniami oferowanymi przez nowe technologie. Dziś wskazujemy takie, które mogą znacznie ułatwić kursantom opanowanie języka.
1. YouTube
Jeszcze kilkanaście lat temu problemem osób uczących się był brak kontaktu z „żywym językiem”. Styczność z nim ograniczała się do konwersacji z lektorem albo odsłuchiwania kaset magnetofonowych z ćwiczeniami podczas zajęć. Nieliczni mieli dostęp np. do telewizji satelitarnej z filmami oraz programami w oryginalnych wersjach językowych. Chociaż i tu widniały pewne ograniczenia – o ile dostęp do anglojęzycznych czy niemieckojęzycznych kanałów nie stanowił problemu, to już np. hiszpańskojęzyczne stacje telewizyjne były rzadko osiągalne.
Dzisiaj na YouTube można znaleźć praktycznie wszystko: kursy językowe i scenki w danym języku, materiały z programów informacyjnych, czy piosenki w oryginalnych wersjach językowych.
W sieci dostępne są materiały praktycznie ze wszystkich stron świata, nawet bardzo egzotycznych. Jedyną kwestią staje się znalezienie najciekawszych i najbardziej wartościowych danych.
2. Aplikacje na smartfona
Pierwsze kursy językowe na rynku były dostępne na dyskietkach czy płytach CD. Kiedy popularność zdobył Internet, pojawiły się szkolenia on-line. Obecnie hitem są różnego rodzaju aplikacje na smartfony i tablety, które pozwalają na naukę języka w dowolnym momencie – np. w autobusie, czy w kolejce do lekarza. Dzięki korzystaniu z aplikacji kontakt ucznia z językiem nie ogranicza się tylko do czasu spędzanego raz czy dwa razy w tygodniu na sali wykładowej, ale jest podtrzymywany, co ułatwia zapamiętanie materiału.
Oto kilka przykładowych aplikacji:
Duolingo – uczy wszystkich aspektów języka (słownictwo, gramatyka, pisanie, mówienie, czytanie) wykorzystując elementy grywalizacji – za błędne odpowiedzi traci się życia (jak w grze) za dobre odpowiedzi dostaje dodatkowe punkty.
Fiszkoteka – chyba wszyscy korzystali kiedyś z fiszek do nauki języka obcego. Małe karteczki zapisane z dwóch stron ułatwiały naukę słówek i całych zwrotów. Ale to już przeszłość – zamiast nosić niewygodne pudełko z kawałkami papieru, wystarczy skorzystać z aplikacji.
Livemocha – kursanci chcą uczyć się obcego języka również od native speakerów? Livemocha pozwala na skorzystanie ze społeczności ponad 16 mln internautów oraz miliona nauczycieli. Niesamowite? Taką właśnie skalę działania osiągamy dzięki nowoczesnym technologiom.
3. Skype
Telefoniczna rozmowa międzynarodowa kosztowała kiedyś majątek. Ze względu na to do rodziny lub znajomych w innym kraju dzwoniło się raz, dwa razy do roku i to raczej na krótko. Dzisiaj dzięki Skype lub innym komunikatorom internetowym można godzinami za darmo konwersować z dowolną osobą na świecie. (Polecamy bardzo ciekawy przykład wykorzystania takiego rozwiązania przez szkołę. Kliknij TU.) Problemem nie jest również połączenie wideo – większość nowych komputerów jest wyposażona w kamerę, albo można dokupić ją za kilkadziesiąt złotych. Dodamy, że również Platforma LangLion umożliwia realizację kursów na odległość przy pomocy tablicy i mikrofonu. Dostosowana odpowiednio pod kątem prowadzenia lekcji na odległość sprzyja budowaniu wizerunku szkoły językowej.
4. Tablice multimedialne
Producenci rozwiązania promują je przywołując badania, z których wynika, że nauka z wykorzystaniem tablic jest znacznie bardziej efektywna niż przy użyciu tradycyjnych metod. Ta opcja umożliwia oddziaływanie równolegle na kilka zmysłów i wyobraźnię kursantów. Po więcej informacji odsyłamy do naszego wpisu: „5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć, jeśli decydujesz się na tablicę multimedialną”.
Podaliśmy tylko kilka przykładów zastosowania nowych technologii we wsparciu nauki języka obcego. Oczywiście różnego rodzaju aplikacji czy serwisów są dziesiątki tysięcy. Jeżeli wiesz o aplikacji lub serwisie ułatwiającym naukę języka i możesz je z czystym sumieniem polecić – napisz w komentarzu.