Masz zamiar organizować kursy językowe dla firm? To dobry pomysł, choć pamiętaj, że czasy świetności tego typu szkoleń, mamy już za sobą. Obecnie firmy zatrudniają wykwalifikowane osoby z odpowiednią znajomością języka. Ewentualnie dofinansowują pracownikom kursy językowe jako bonus pracowniczy. Na szczęście ten trend nie wyparł jeszcze zupełnie tradycyjnych kursów in-company.
Godziny pracy
Kursy in-company kojarzą się głównie z zamawiającymi indywidualne spotkania biznesmenami, którzy proszą nauczyciela o dojazd na lekcję do ich siedziby. Czasem znajdują godzinę na naukę przed rozpoczęciem pracy, niekiedy wieczorem, po jej zakończeniu. Bardzo często rezerwują na ten cel swoje godziny lunchowe.
Kursanci
Faktycznie, tego typu kursy możemy wpisać w profil in-company, ale jednocześnie w kwestiach organizacyjnych posiadają więcej cech zwykłych lekcji indywidualnych. Niekiedy nawet to nie firma, ale sam uczeń opłaca swoje zajęcia. Tego typu spotkania są organizowane dla pracowników wyższego szczebla i to oni właściwie decydują o wszystkim: czasie lekcji, jej częstotliwości, a nawet programie. Musisz liczyć się z tym, że nierzadko zajęcia są przekładane ze względu na wyjazdy służbowe.
Umowa
Bez względu na to, czy za lekcje rozliczasz się z firmą czy bezpośrednio z uczniem, zadbaj o dobrą umowę, która będzie chroniła Twoje interesy w razie częstych nieobecności, odwoływania lekcji lub rezygnacji z kursu w połowie semestru.
Dojazd
Pamiętaj, że kursy in-company to również (a może ze względu na ich skalę przede wszystkim) grupowe szkolenia językowe, organizowane w siedzibie firmy lub innych salach, które ona wskaże. Wówczas to Ty, Twój lektor, czasem metodyk zmieniacie na chwilę miejsce pracy. Czasem trzeba pojechać na drugi koniec miasta lub jego peryferie, do korporacji, dużej fabryki czy wielkiego zakładu produkcyjnego.
Lektor
Kursy dla pracowników tego typu branż oznaczają dla Ciebie dość trudną rekrutację lektora. Musisz bowiem zatrudnić nauczyciela, który nie będzie miał problemów z dojazdem na miejsce i na czas (prawo jazy, wczesna pora lekcji), lektora o cechach przywódczych, który umie zapanować nad grupą (np. kilkanaście niewyspanych lub roześmianych osób), cierpliwego, ale stanowczego.
Bardzo często przy tego typu decyzjach będą miały wpływ niepopularne w kodeksie pracy cechy kandydata, takie jak wiek, płeć czy charakter. Jako manager szkoły językowej będziesz musiał sięgnąć do swoich pokładów wiedzy psychologicznej oraz intuicji. Nie obawiaj się także konsultować decyzji kadrowej ze współpracującym przy tym projekcie metodykiem czy innymi osobami, do których masz zaufanie.
Komunikacja
Nie ma wątpliwości, tak jak Twój lektor jest odpowiedzialny za codzienny bezpośredni kontakt z uczniami, tak Ty powinieneś być wciąż na gorącej linii z działem HR firmy, która jest Waszym klientem.
Aby ta współpraca przebiegała gładko, powinieneś opracować system, który pozwoli Ci na sprawną wymianę informacji z lektorem oraz klientem. Wiele szkół korzysta z internetowej Platformy LangLion, dzięki której kursanci mają dostęp online do informacji o planie zajęć, zajęciach odwołanych lub przełożonych, a także wynikach testów. Osoba odpowiedzialna za organizację kursu ma ponadto dostęp do frekwencji czy finansów, by z łatwością rozliczyć się ze szkolenia.
Żadna wiadomość (w stylu: kogo nie było na lekcji, nieprzygotowana tablica po ostatnich zajęciach, brak pisaków, zepsuty sprzęt lub pomoce naukowe, itp.) nie może Ci umknąć. Powinieneś wiedzieć o tym, zanim HR do Ciebie zadzwoni i oznajmi niezadowolenie. Przygotuj się na to, że pracownicy kadrowi firmy, dla której będziesz pracował, rozliczą Cię z każdej nieobecności swojego kursanta, każdego odpracowania (lub nie) zajęć, pracy domowej, skargi, uwagi, przeniesienia lekcji, dnia wolnego itd.
Nie zaszkodzi także sporadyczny telefon bezpośrednio do kursantów, w celu zapytania, czy wszystko w porządku, jak podobają im się zajęcia, czy spełniają oczekiwania, jak lektor, poziom nauczania, itp. Raport z tego typu rozmów omów z lektorem i klientem.
Personalizacja
Zadbaj o to, żeby klient, którego reprezentantem będzie dział HR’u, widział Twoje zaangażowanie, wychodzenie naprzeciw wszelkim perypetiom oraz gotowość do zaoferowania więcej, niż pula początkowej propozycji. Pomoże Ci w tym zgrabnie przemyślany plan marketingowy i ofertowy, tworzony dla każdej firmy indywidualnie. Dzięki temu możesz nie tylko pozyskać przyjaciela w branży, ale także cenne rekomendacje.
A jakie Państwo mają doświadczenia z prowadzenia zajęć w firmach?