Uczymy dzieci, ale to rodzice są naszymi klientami i jako dobry manager szkoły językowej, powinieneś dbać także o ich zadowolenie. Nie wszystkie dzieci chwalą się swoimi osiągnięciami językowymi czy z chęcią prezentują w domu nowe słownictwo. Co więc zrobić, żeby rodzice wiedzieli, że pieniądze, które płacą Twojej szkole to dobra inwestycja?
1. Rodzice lubią być dobrze poinformowani.
Na początku semestru lub w przeddzień, kiedy grupa ma ruszyć, zorganizuj spotkanie. Rodziców każdej grupy zaproś osobno (w kameralnej atmosferze lepiej się rozmawia). Zaproszenia wręcz na papierze i w kopercie. Niech będą oznaczone symbolem grupy, do której ich dziecko należy, aby poczuli większy związek dziecka ze szkołą. Spotkania nie nazywaj zebraniem, by nie kojarzyło się zbyt szkolnie. Zaproponuj poczęstunek (sok i kruche ciastka naprawdę wystarczą).
Nie przedstawiaj na nim sucho regulaminu i programu, wychodząc z założenia, że mówisz przecież do dorosłych. Bądź ciepły i uśmiechnięty tak, jakbyś rozmawiał z dziećmi. Rodzice łatwo sobie to przełożą: „jaka pogodna osoba będzie opiekować się moim dzieckiem”, „będzie się ono tu dobrze czuć”, „tworzy przyjazną atmosferę nauki”, „jaka wspaniała, przyjazna dzieciom szkoła!”
Podczas spotkania dokładnie poinformuj rodziców o celach dydaktycznych, metodach nauczania oraz wręcz kartkę z programem wszystkich lekcji. Rodzice lubią mieć kontrolę nad tym, co dzieje się z ich pociechami, ale lubią też poinformować o swoich sugestiach. Przygotuj się więc na to, że może być sporo pytań i próśb. Możesz pokusić się o wygospodarowanie dwóch lekcji na ich życzenia albo…delikatnie zaproponować wykupienie kilku dodatkowych spotkań, żeby urozmaicić ich pomysłami program przygotowany przez szkołę. Oczywiście musisz zagwarantować, że te pomysły będą podane dzieciom w przystępnej formie zabawy.
Zadbaj o to, by rodzice, którzy nie będą na spotkaniu, otrzymali e-mail z programem i wszystkimi ustaleniami. Umówcie się też (lub poinformuj o zwyczajach szkoły), jak często będą otrzymywać indywidualne informacje na temat aktywności swoich dzieci.
2. Rodzice lubią wiedzieć, że ich dzieci dobrze się bawią w Twojej szkole.
Podczas spotkania, zaprezentuj rodzicom rekwizyty (zabawki, artykuły papiernicze, itp.), na których pracujecie i krótko wyjaśnij, w jaki sposób mają one pomóc w nauce. Zaprowadź też do kolorowej, specjalnie przygotowanej do lekcji z dziećmi klasy. Pokaż, że czas spędzony na nauce to także świetna zabawa. Udowodnisz tym samym, że Twoja szkoła jest niesamowicie kreatywna.
W czasie prezentowania programu, omów także wszystkie lekcje z repertuaru niestandardowych, np. angielska herbatka, podczas której dzieci będą pić herbatkę, jeść ciasteczka, a przy okazji uczyć się sformułowań, typu: poproszę cukier, podaj mi, dziękuję, czy chcesz jeszcze? Albo lekcja przyrody w parku, lekcja z bajką – możliwości jest mnóstwo. Pokaż rodzicom, że jesteście nowoczesną szkołą językową, która ma ciekawy program, dzięki któremu dzieci przyswajają język w sposób naturalny.
3. Rodzice lubią być utwierdzeni w przekonaniu, że kurs przysłuży się dziecku w przyszłości.
Ustalcie częstotliwość wysyłania mailowych raportów na temat postępów dziecka. Raczej nie pisz o trudnościach małego ucznia. Wszystko przeformułuj pozytywnie, na pewno znajdziesz takie punkty. Pisz na przykład, że pociecha jest coraz śmielsza w mówieniu, aktywnie uczestniczy w zabawie, dobrze zapamiętuje tekst, ładnie wymawia głoski takie a takie. Jeśli nie masz zupełnie nic pozytywnego do napisania na temat danego dziecka, objaśnij, jak dane ćwiczenie przysłuży się mu w kolejnych latach (np. będzie mu łatwiej artykułować dane dźwięki, lepiej poradzi sobie z przyswojeniem takich a takich terminów, itp.)
Na okres przerw świątecznych lub weekendy, rozdawaj rodzicom płyty albo przesyłaj pliki mp3 do odsłuchiwania i wspólnego śpiewania w domu czy w samochodzie. Wybieraj takie teksty (piosenki, wierszyki z podkładem muzycznym, rymowanki), w których znajdują się sformułowania uniwersalne, jakie dziecko będzie wykorzystywało także w innych „poważniejszych” konstrukcjach zdaniowych w przyszłości. Rodzice na pewno to docenią i potraktują jako miłą, ale pożyteczną pracę domową.
Na koniec kursu zorganizuj uroczystość, podczas której wręczysz dzieciom dyplomy. Mają one potwierdzać, zarówno w oczach dziecka jak i rodzica, osiągnięcie pewnego poziomu znajomości językowej. Oczywiście możesz dowolnie nazwać ten poziom, nie opierając się o europejską klasyfikację. Warto też na odwrocie dyplomu wypisać szczegółowo zagadnienia, które dziecko w czasie nauki opanowało.
Możesz też wymyślić coś specjalnego: poczęstunek ze smakołykami z danego kraju, występ nauczycielek w przebraniach, wspólne śpiewanie piosenek z całego roku, wspólne zajęcia plastyczne, które będą tak naprawdę dodatkową lekcją itp.
Prawda jest taka, iż musisz tyle samo wysiłku włożyć w przygotowanie kursu dla dzieci, jak i komunikację z ich rodzicami. Trud jednak się opłaci. Rodzice wolą bowiem zapłacić więcej, a mieć pewność, że ich dzieci przyjemnie i owocnie spędzają u Ciebie czas. Od dziś już wiesz, jak ich do tego przekonać.